Inflację definiuje się jako wzrost ogólnego poziomu cen towarów i usług w gospodarce, co oznacza, że gdy dziś wydajesz pieniądze, będą one warte mniej niż wczoraj. Jeśli taka sytuacja będzie się utrzymywać przez dłuższy czas, może doprowadzić do wzrostu cen i niewygodnej sytuacji ekonomicznej dla nas wszystkich.
Światowe banki centralne właśnie zaczęły zacieśniać politykę pieniężną. I to do poziomu, jakiego nie widziano od prawie dwóch dekad – takie wnioski płyną z analizy przeprowadzonej przez Financial Times.
W ciągu ostatnich trzech miesięcy dziennik naliczył aż 60 podwyżek stóp procentowych na całym świecie, w tym w 19 różnych krajach, m.in. w Chinach i Brazylii. W swojej analizie dziennik zauważa, że jest to najszybszy wzrost stóp procentowych od 1999 roku.
Bank Anglii ogłosił, że w przyszłym tygodniu podniesie swoją stopę procentową o 0,25 proc. i ograniczy program luzowania ilościowego o kolejne 10 mld funtów (70 mld dolarów) do 50 mld funtów. Posunięcie to wpisuje się w ogólnoświatowy trend wzrostu stóp procentowych i inflacji, jak podaje The Wall Street Journal.
Najbardziej znaczące zmiany nastąpiły w Turcji i Argentynie, gdzie stopy wzrosły odpowiednio o 6 proc. i 4,5 proc.
W ciągu ostatniej dekady w większości rozwiniętych gospodarek stopy procentowe oscylowały w pobliżu niespotykanych dotąd minimów, a w niektórych przypadkach przybrały wartości ujemne.
Dziś obserwujemy zwrot o 180 stopni w polityce monetarnej, wymuszony przede wszystkim przez inflację. Bije ona rekordy w Polsce, ale jest wysoka także w innych krajach.
Sytuacja ta zmusiła banki centralne i regulatorów finansowych do zmiany polityki. Na przykład Europejski Bank Centralny prawie podwoił miesięczny zastrzyk płynności do systemu i zwiększył swój program luzowania ilościowego o 10 mld euro miesięcznie.
Polski bank centralny nie jest tu wyjątkiem. Narodowy Bank Polski (NBP) podnosi stopy procentowe od października, od 0,1 do nawet 5,25 proc. w tym czasie. W kwietniu zdecydował się na ruch aż o 100 punktów bazowych.
Jest to część ogólnego trendu, w którym banki centralne na całym świecie po latach łagodzenia polityki pieniężnej zmierzają w kierunku jej zacieśniania. „Światowe banki centralne rozpoczęły najbardziej skoordynowany cykl zacieśniania polityki pieniężnej od dziesięcioleci” – powiedziała Jennifer McKeown, dyrektor ds. ekonomii globalnej w Capital Economics, w wywiadzie dla FT.
Główne banki centralne na świecie powinny podnieść stopy procentowe w ciągu najbliższych sześciu miesięcy, przy czym oczekuje się, że zacieśnienie będzie najszybsze w Stanach Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii, wynika z ankiety przeprowadzonej wśród ekonomistów.
Jeśli potrzebujesz dowiedzieć się ile kosztuje porada prawna w sprawie związanej z finansami, na wskazanej stronie znajdziesz odpowiedź na Twoje pytanie.
Spośród 20 głównych banków centralnych ankietowanych przez agencję Reuters, 16 prawdopodobnie podniesie stopy procentowe w ciągu najbliższych sześciu miesięcy, przy czym oczekuje się, że zacieśnianie będzie najszybsze w Stanach Zjednoczonych i Wielkiej Brytanii.
W osobnym raporcie z wtorku ankieta Reutersa pokazała, że dwie trzecie ekonomistów nie spodziewa się dalszych podwyżek stóp procentowych przez Rezerwę Federalną w tym roku, ponieważ kontynuuje ona stopniowe zacieśnianie polityki.
Chcąc podsumować, wysokie ceny i inflacja, która goni w zastraszającym tempie, nie przyczyniają się do rozwoju gospodarczego. Głównym tego powodem jest to, że płacą za to ludzie ubodzy, którzy nie mają możliwości wydawania pieniędzy na inne cele.
Eliza
31 maja 2022 @ 12:15
Przeraża mnie ta rosnąca w galopującym tempie inflacja, nie stać mnie już na życie.
Chciałabym, żeby przestali podnosić ceny towarów i usług.
Jacek
31 maja 2022 @ 12:18
Wiem, że jesteś przerażona i zaniepokojona rosnącą inflacją.
Ale nie martw się, mam taką samą sytuację i kredyty do spłaty:(
Także czekam na pomoc od Naszego rządu dbającego o obywateli.
Franek
31 maja 2022 @ 12:21
Rozumiem Waszą sytuację. Rozumiem, że rosnąca inflacja jest przerażająca. Mamy jednak kilka wskazówek, które pomogą Ci utrzymać się na powierzchni, nawet gdy ceny będą rosły!
Po pierwsze, jeśli obawiasz się inflacji, zacznij od szukania sposobów na zaoszczędzenie pieniędzy na rzeczach, które kupujesz na co dzień. Na przykład, jeśli masz wykupione członkostwo w siłowni, rozważ rezygnację z niego i ćwiczenie w domu (lub przynajmniej rezygnację z miesięcznej opłaty). Nadal będziesz mieć dostęp do swojego zwykłego treningu i sprzętu, ale bez dodatkowych kosztów!
Po drugie, jeśli chodzi o zakupy spożywcze i jedzenie poza domem, spróbuj planować z wyprzedzeniem, tak by móc kupować produkty hurtowo lub gotować więcej w domu. Pomoże to utrzymać koszty na niskim poziomie, a jednocześnie da ci większą kontrolę nad tym, co trafia do twojego organizmu – o czym zawsze warto pomyśleć!